Spuchnięta kostka - co zrobić

Przez intermedialna, 28 Listopad, 2022
Forums

Spuchnięta kostka może nam zacząć dokuczać z kilku różnych powodów. Najczęściej tego typu dolegliwości doskwierają osobom, które pracują w pozycji stojącej. Często na obrzęki kostek, czyli ich opuchnięcia, narażone są kobiety w ciąży oraz ludzie, którzy cierpią na zaburzenia związane z krążeniem. Opuchlizny pojawiają się także, kiedy spotykają nas urazy kostek lub jeśli przyjmujemy leki, które powodują zmiany w krążeniu lub samoistnie wywołują opuchlizny, na przykład przytrzymując w organizmie nadmiar wody. Co zrobić, kiedy dopada nas spuchnięta kostka?

Przede wszystkim, jeżeli spotyka Cię to często, postaraj się jak najwięcej czasu trzymać nogi na podwyższeniu. Jeśli jesteś w domu, najlepiej, żeby trzymać nogi powyżej serca, na przykład leżąc. Kiedy siedzisz, staraj się, aby kostki były przynajmniej na wysokości Twoich bioder. Dotyczy to zwłaszcza kobiet w ciąży. Jeśli chcesz spróbować ćwiczeń, usiądź na podłodze na kocu lub wykładzinie, czy specjalnej macie do ćwiczenia. Ugnij jedną z nóg w kolanie, a drugą wyprostowaną podnieś kilka centymetrów nad ziemię. Rób tą nogą krążenia, kilka powtórzeń w jedną, kilka w drugą stronę.

To samo ćwiczenie wykonuj drugą nogą. Dzięki temu pobudzasz krążenie w nogach, poprzez ruch mięśni. Dzięki temu łatwiej przemieszcza się ona w naszych nogach, co korzystnie wpływa na opuchlizny i obrzęki. Jeśli nabawiłeś się opuchlizny na kostce w efekcie urazu, na przykład skręcenia kostki lub nadwyrężenia jej, czy niefortunnego upadku, możesz spróbować okładów z octu, który zmieszany z wodą w stosunku jeden do jednego, podgrzany nieco, może służyć jako miksturę do okładu. Namocz w niej ręcznik lub dużą ilość gazy czy lnianej ściereczki i owiń kostkę, która została nadwyrężona i jest spuchnięta.

Zostaw tak przygotowany wcześniej kompres na kilka minut. Jeśli nie lubisz ciepłych okładów, możesz to samo zrobić w wersji zimnej. Możesz również stosować ciepłe i zimne okłady naprzemiennie, co dodatkowo wpływa korzystnie na krążenie, a to ono w największym stopniu odpowiedzialne jest za powstawanie opuchlizn i obrzęków.

Skręcenie kostki - jak reagować

Skręcenie kostki to uraz, na który należy reagować natychmiast, aby nie nabawić się powikłań. Przede wszystkim, nie należy stawać na nodze, którą skręciliśmy. Należy ją unieruchomić, najlepiej za pomocą grubej warstwy bandażu elastycznego. Jeśli nie mamy go pod ręką, może być chustka jaką wozimy w samochodzie w apteczce lub zwykły szalik. Lista powikłań jest długa, w związku z tym możemy nabawić się wielu negatywnych efektów.

W przypadku lekkiego skręcenia, kostka powinna zregenerować się sama, jednak nie możemy tego samodzielnie zdiagnozować więc zawsze warto wybrać się do lekarza. Jeśli kostka jest skręcona mocniej, lekarz z pewnością skieruje nas na rehabilitację. Zaczynają pojawiać się inne objawy, w postaci bólu. Nie możemy normalnie chodzić i stawać na nodze, która uległa urazowi.

Leczymy skręcenie kostki

Jeśli leczymy skręcenie kostki, pamiętajmy, jakie badania powinien zalecić nam lekarz. Przede wszystkim należy wykluczyć jakiekolwiek złamania w obrębie urazu, czego dokonuje się za pomocą badania RTG. Jeśli boli nas podczas dotykania skręconego miejsca, może to być złamanie. Badanie radiologiczne jest wówczas konieczne do odpowiedniej diagnozy. Lekarz powinien wskazać nam, abyśmy poruszali się o kulach, by stabilizować kostkę i ułatwiać sobie poruszanie się. Stabilizujemy także kostkę za pomocą bandażu elastycznego, lub w niektórych przypadkach za pomocą gipsu.

Jeśli nie będziemy przestrzegać zaleceń lekarza, możemy uszkodzić wiązadła, które gorzej będą się goiły. To z kolei może prowadzić do stałej niestabilności wiązadeł, a co za tym idzie, do nawracających, tak zwanych nawykowych zwichnięć. Jeżeli dotknie nas nawykowe zwichnięcie, które powoduje nawracającą bolesność i opuchliznę, konieczna będzie operacja polegająca na rekonstrukcji uszkodzonych więzadeł.

Warto więc zawsze w pierwszej kolejności po skręceniu kostki zareagować unieruchomieniem jej i nie obciążaniem. Zwróćmy się do lekarza, chociażby na pogotowiu, który postawi wstępną diagnozę i udzieli nam odpowiednich wskazówek co do leczenia.